"Duński dynamit" wreszcie odpali? - zapowiedź olimpijskiego turnieju mężczyzn

Reprezentacja Danii podczas styczniowych mistrzostw Europy rozgrywanych w Serbii wywalczyła złoty medal, uzyskując tym samym automatyczną kwalifikacje na igrzyska olimpijskie w Londynie. W stolicy Wielkiej Brytanii podopieczni Ulrika Wilbeka stawiani są jako faworyci do końcowego triumfy. Co ciekawe Duńczycy, którzy od wielu lat należą do światowej czołówki handballu, regularnie przywożąc medale z turniejów mistrzowskiej rangi, mają czyste konto jeśli chodzi o olimpiadę.

Poza tym nigdy w historii męskiego szczypiorniaka nie zdarzyło się, by mistrz Europy
w roku olimpijskim, później triumfował na igrzyskach. Czy "duński dynamit" przełamie tą prawidłowość, przy okazji sięgając po historyczny medal? 

Ostatniego słowa nie powiedzieli Francuzi. Trójkolorowi przez ostatnie cztery lata niepodzielnie rządzili w męskim handballu, wywalczając dwukrotnie mistrzostwo świata (2009, 2011), Europy (2010) i mistrzostwo olimpijskie (2008), c hoć ME w Serbii mocno nadszarpnęły reputacją ekipy Clauda Onesty - dopiero 11. miejsce (najgorsze w historii). Optymizmem nie napawają również wyniki spotkań sparingowych (porażki z Węgrami, Hiszpanią).

Igrzyska w Londynie będą zapewne ostatnią olimpiadą dla "starej gwardii" tj. Didier Dinart, Jerome Fernandez, Guillaume Gille, Bertrand Gille. Francuzi będą chcieli zatem godnie pożegnać ww. generacje zawodników, przy okazji udowadniając, że serbski czempionat był jedynie wypadkiem przy pracy.

Sporą rolę w Londynie powinny odegrać również bałkańskie kraje: Chorwacja i Serbia, które notabene znalazły się w jednej grupie. Ekipa Slavko Goluzy nie ukrywa, że na igrzyskach interesują ją tylko i wyłącznie złoty medal, bardziej stonowani są wicemistrzowie Europy, którzy otwarcie mówią, że ich celem jest... awans do ćwierćfinałów. W Londynie przekonamy się czy Serbowie potrafią być równie groźni  również na obcym terenie. Nie brakuje bowiem opinii, że styczniowe ME były tylko jednorazowym wyskokiem kadry Veselina Vukovicia.

Wielką niewiadomą jest występ Szwedów. Drużyna Trzech Koron systematycznie odmładza kadrę, a na igrzyska jedzie bez jakiejkolwiek presji. Grając bez obciążenia o wiele łatwiej o dobry wynik. W cieniu zostają również dość nieoczekiwanie, wicemistrzowie olimpijscy z Pekinu - Islandczycy. Dla Olafura Stefanssona będą to ostatnie igrzyska. Sam zawodnik nie ukrywa, że przygodę z kadrą chce zwieńczyć medalem. Koledzy pomogą spełnić jego marzenie?

Nie tylko wybitnych piłkarzy, ale i szczypiornistów mają w swoich szeregach Hiszpanie. Kadra Valero Rivery podczas ME 2012 usadowili się tuż za podium, a MŚ 2011 zakończyła na trzeciej pozycji. Identyczny wynik wywalczyli również w Pekinie. Hiszpanie w przedolimpijskich springach prezentowali się bardzo dobrze, odnosząc komplet zwycięstw m.in z Francją. Czy w Londynie zdołają wywalczyć pierwszy w historii finał IO?

Skład reprezentacji Danii --->
Skład reprezentacji Serbii --->
Skład reprezentacji Francji --->
Skład reprezentacji Węgier --->
Skład reprezentacji Islandii --->
Skład reprezentacji Szwecji --->
Skład reprezentacji Hiszpanii --->
Skład reprezentacji Chorwacji --->
IO: Pięciu stranieri z Superligi --->
Harmonogram spotkań podczas IO w Londynie --->

Faza grupowa turnieju olimpijskiego

Medaliści Igrzysk Olimpijskich

Triumfatorzy turnieju olimpijskiego mężczyzn
2 - ZSRR
2 - Jugosławia
2 - Chorwacja
1 - Wspólnota Niepodległych Państw
1 - Rosja
1 - Francja
1 - NRD