Białorusin chce zmienić obywatelstwo. No i okazuje się, że ma problem

Getty Images / Andrew Katsampes/ISI Photos / Na zdjęciu: Iwan Desjatow i Isabell Flores
Getty Images / Andrew Katsampes/ISI Photos / Na zdjęciu: Iwan Desjatow i Isabell Flores

Rosyjski łyżwiarz figurowy Iwan Desjatow zdecydował się na zmianę sportowego obywatelstwa. Obecnie reprezentuje Białoruś, ale robi wszystko, by zostać Amerykaninem. Na ten cel rozpoczął zbiórkę pieniędzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Urodzony w Moskwie Iwan Desjatow ma dosyć tego, co dzieje się w jego kraju. Dlatego zdecydował się na zmiany. 22-latek już jakiś czas temu zdecydował się na zmianę sportowego obywatelstwa. Wybrał starty pod flagą Białorusi, która zainwestowała w jego szkolenie. Wtedy jednak nie wiedział, że wybór ten okaże się niefortunny.

W obliczu wojny w Ukrainie, Desjatow zdecydował się na kolejną zmianę. Chce zostać reprezentantem Stanów Zjednoczonych, ale lokalna federacja łyżwiarstwa figurowego nie zamierza się na to zgodzić. Desjatow znalazł już partnerkę w USA, z którą chce startować.

Białorusini nie chcą się na to zgodzić. A przynajmniej nie za darmo. Wymagają wypłaty 25 tysięcy dolarów odszkodowania. Dlatego Desjatow założył internetową zbiórkę, by spełnić swoje marzenie. Jednak nie wszystko przebiega tak, jakby sobie tego życzył łyżwiarz. Zarówno on, jak i jego partnerka otrzymują groźby w sieci.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap

Rosyjski serwis sport-express.ru informuje, że Desjatow do 2021 roku reprezentował Rosję. W kategorii juniorów był uznawany za jednego z najbardziej rokujących zawodników, ale jego kariera nie rozwinęła się. Dlatego zdecydował się startować dla Białorusi. Tam nie miał rywali i droga do startu w mistrzostwach świata była otwarta.

"Sielankę przerwały wydarzenia z lutego 2022 roku, po których Rosjan i Białorusinów zawieszono w międzynarodowych zawodach. Najwyraźniej Iwan pomyślał, że popełnił błąd. Znalazł partnerkę w USA: Isabellę Flores i razem trenują już prawie rok. Teraz Białoruski Związek Łyżwiarski domaga się odszkodowania za środki wydane na jego szkolenie" - czytamy.

Kibice są niezadowoleni z powodu wyborów i działań łyżwiarza. Flores, która starała się przekonać fanów w USA do wpłat, dostała sporo negatywnych wiadomości. Rosjanie dodają, że zdaniem Amerykanów, Flores i Desjatow namawiają do zbierania pieniędzy "dla białoruskich władz, których Zachód nie lubi".

"Internauci zarzucają też Desjatowowi, że ten w żaden sposób nie wypowiada się na temat toczących się wokół Rosji, Ukrainy i Białorusi wydarzeń. Nie myśli o nikim wokół siebie. To jest egoizm. Dlaczego mamy pomagać egoiście?" - dodaje rosyjski portal i cytuje komentarze z sieci. Symboliczne jest to, że nigdzie działania Rosjan w sąsiednim kraju nie są nazywane wojną.

Czytaj także:
Hitowy transfer reprezentanta Polski
Są nowe wiadomości o zdrowiu Marty Kubackiej

Źródło artykułu: WP SportoweFakty