Rekord życiowy z 1:15.33 na 1:14.65 poprawiła Karolina Bosiek. Czterokrotna medalistka mistrzostw świata juniorek 2019 została sklasyfikowana na osiemnastym miejscu. Szesnasta była Natalia Czerwonka, która uzyskała wynik 1:14.46. W czołowej trójce znalazły się: Jutta Leerdam (1:11.84), Olga Fatkulina (1:12.33) i Miho Takagi (1:12.34).
W dziesięciu poprzednich edycjach mistrzostw świata - w latach: 2007, 2008, 2009, 2011, 2012, 2013, 2015, 2016, 2017 i 2019 - złote medale w rywalizacji na 5 kilometrów zdobywała Martina Sablikova. 32-letnia panczenistka poprawiła swój rekord świata z 6:42.01 na 6:41.18. To niespodziewanie nie wystarczyło to przedłużenia zwycięskiej passy Czeszki. Jeszcze szybciej pojechała bowiem Natalia Woronina. Rosjance zmierzono na najszybszym torze globu 6:39.02. Trzecia była Esmee Visser (6:46.68). Woronina, Sablikova i Visser stanęły na podium mistrzostw świata również 9 lutego 2019 roku, ale w innej kolejności.
Rekord świata padł też w zmaganiach na kilometr mężczyzn. Paweł Kuliżnikow jako pierwszy przejechał ten dystans w czasie poniżej 66 sekund - uzyskał 1:05.69. Dzień wcześniej Rosjanin okazał się najlepszy na 500 metrów. Poprzedni najlepszy wynik na 1000 metrów wynosił 1:06.18 - z takim rezultatem finał Pucharu Świata 2018/2019 w Salt Lake City wygrał Kjeld Nuis. Tym razem Holender miał 1:06.73 i otrzymał srebro. Trzeci był Laurent Dubreuil (1:06.76).
Wyścig drużynowy wygrali Holendrzy: Sven Kramer, Douwe de Vries i Marcel Bosker (3:34.68). Druga pozycja dla Japonii (3:36.41), a trzecia dla Rosji (3:37.24).
W niedzielę ostatni dzień MŚ 2020. Tego dnia odbędą się zmagania na 1500 metrów i wyścigi ze startu wspólnego.
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii