Odzimkowski z impetem ruszył od pierwszych sekund. "Złoty" mocno trafił rywala i ten szybko znalazł się na deskach. Irlandczyk zdołał jednak przetrwać kryzys, umiejętnie broniąc się w parterze.
Gdy walka wróciła do stójki, radomianin kontynuował atak. Wreszcie zdecydował się na wyniesienie rywala. Polak rzucił przeciwnikiem o matę, a ten niefortunnie upadł na rękę, doznając fatalnie wyglądającego złamania. Pojedynek natychmiast został przerwany. 32-latek krzyczał z bólu.
Przerażająca kontuzja Quinna. Boli od patrzenia
— Artur Mazur (@Art_Mazur) May 28, 2022
Albert Odzimkowski i Tommy Quinn zmierzyli się po raz pierwszy podczas gali KSW 68 w Radomiu. W połowie pierwszej rundy Polak ruszył do ataku i serią kolan oraz uderzeń odprawił Irlandczyka, czym wprawił w olbrzymią radość lokalną publiczność. Pierwotnie starcie zakończyło się zwycięstwem "Złotego" przez nokaut techniczny, ale skład sędziowski po analizie akcji kończącej uznał, że Odzimkowski trafił rywala nieintencjonalnym kolanem w parterze i postanowił zmienić werdykt pojedynku na no contest.
W walce wieczoru KSW 70 Mariusz Pudzianowski zmierzy się z Michałem Materlą. Transmisja z gali jest dostępna na platformach Viaplay i KSWTV.COM (w krajach, w których nie jest dostępna usługa Viaplay).
Czytaj także:
Młody talent robi furorę w KSW. Zobacz w akcji odkrycie polskiego MMA [WIDEO]
Wielka sprawa! Polak w walce wieczoru UFC
ZOBACZ WIDEO Wiadomo, kiedy Mamed Chalidow wróci do oktagonu! "Chce się bić"