Pierwsza runda to absolutna dominacja Polaka w parterze. Jakub Wikłacz rozbijał Brazylijczyka brutalnymi łokciami. Sędzia Tomasz Bronder był bliski przerwania walki.
W drugiej rundzie Bruno Santos wywierał presję w stójce. Polak poszukał obalenia, ale tym razem były, dwukrotny pretendent do pasa wagi koguciej był gotowany na próbę sprowadzenia. "Gafanhoto" dał się jednak przetoczyć. Wikłacz ponownie w półgardzie kontrolował pojedynek.
Podobnie wyglądała też trzecia odsłona. Po 15 minutach starcia sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Polaka. Reprezentant poznańskiego Czerwonego Smoka wygrał trzecią walkę z rzędu w KSW. Jego starcie o tytuł w kategorii koguciej z Sebastianem Przybyszem jest nieuniknione.
Transmisja z gali KSW 71 trwa w Viaplay. W walce wieczoru KSW 71 Marian Ziółkowski będzie bronił mistrzowskiego pasa w wadze lekkiej przeciwko Sebastianowi Rajewskiemu.
Czytaj także:
Młody talent robi furorę w KSW. Zobacz w akcji odkrycie polskiego MMA [WIDEO]
Wielka sprawa! Polak w walce wieczoru UFC
ZOBACZ WIDEO: Pewna epoka w polskim MMA się zamyka. Mistrz KSW komentuje przegraną Joanny Jędrzejczyk