Demolka w 1. rundzie! Polak nie dał szans Łotyszowi

Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: kończące uderzenia Kamila Gawryjołka
Materiały prasowe / Viaplay / Na zdjęciu: kończące uderzenia Kamila Gawryjołka

Kamil Gawryjołek (4-0) zanotował kolejny udany występ w KSW. Podczas gali w Tomaszowie Mazowieckim "Mały" nie dał szans debiutantowi z Łotwy, Oļegsowi Jemeļjanovsowi (11-4).

Polak bardzo szybko sprowadził rywala do parteru, a w tej płaszczyźnie pokazał, że nie ma sobie równych. Wojownik z Puław metodycznie pracował nad przejściem do najdogodniejszej pozycji, aż wreszcie zasypał Jemeļjanovsa gradem ciosów, zmuszając sędziego do przerwania walki.

Kamil Gawryjołek odniósł czwarte zawodowe zwycięstwo, drugie w KSW. W debiucie dla największej polskiej organizacji wszedł w zastępstwie do walki z Markiem Samociukiem i rozbił go już w pierwszej rundzie pojedynku.

Gawryjołek swoją przygodę ze sportami walki rozpoczynał od brazylijskiego jiu-jitsu, a przed wejściem na zawodową drogę rywalizował też amatorsko. Zdobył między innymi tytuł mistrza Polski i Europy Amatorskiej Ligi MMA. Bił się również na gali Babilon MMA i Madness Cage Fighting, a w roku 2020 wywalczył złoty medal mistrzostw Polski w brazylijskim jiu-jitsu.

Gala XTB KSW 81 jest transmitowana w Viaplay. W walce wieczoru Adrian Bartosiński zmierzy się z Arturem Szczepaniakiem o mistrzowski pas kategorii półśredniej.

Czytaj więcej:
Mocny transfer FEN. Kacper Formela poznał rywala
Sebastian Przybysz zawalczy na KSW 82. Przed nim duże wyzwanie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty