Michalczewski zapytany o walkę w klatce. Długo się nie namyślał

W czerwcu minie 18 lat od momentu, w którym Dariusz Michalczewski zawiesił rękawice i odszedł na sportową emeryturę. Czy po tylu latach chciałby spróbować sił w... oktagonie? - Za nic nie wejdę do klatki - odpowiedział krótko w rozmowie z "Faktem".

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Dariusz Michalczewski PAP / Piotr Polak / Na zdjęciu: Dariusz Michalczewski.
Dariusz Michalczewski to żywa legenda boksu zawodowego. Odniósł 48 zwycięstw z rzędu będąc niepokonanym przez 12 lat. 1 czerwca 2005 roku powiedział jednak dość.

Czy potem nie kusiło go, żeby zmienić decyzję? Czy widział możliwość powrotu z emerytury na ring? Tak, jeżeli ktoś wyłożyłby... 10 mln euro.

- Tak mówiłem wiedząc, że nikt tyle nie da. Rzuciłem sumę po to, żeby się odczepili. Całe szczęście, że nikt mnie nie przekonał - mówił wcześniej w rozmowie z "Faktem".

Teraz z kolei został zapytany czy po głowie nie chodziłby mu pomysł walki w oktagonie. Tutaj odpowiedź była jednoznaczna. W grę nie wchodziły nawet żadne miliony.

- Nie zgodziłbym się za jakiekolwiek pieniądze - odpowiedział. - Dziś już nikt by mnie nie przekupił. Jestem poważnym facetem. Choć czasami żarty się mnie trzymają, nie mogę z siebie pośmiewiska robić. Za nic nie wejdę do klatki - dodał.

ZOBACZ WIDEO: "Teraz będę bił z lepy". Andrzej Grzebyk zabawił się w Conora McGregora

Na temat gal freak fightowych i ich bohaterów patrzy z dużym dystansem i niesmakiem. Pewnych kwestii nie potrafi zupełnie zrozumieć. Porównał obecną sytuację z tą, gdy sam zaczynał drogę.

- Musiałem kilka lat potrenować na sucho, zanim wszedłem do ringu. Kilka razy w tym czasie dostałem rękawice i na worku musiałem ćwiczyć. A dziś ktoś kilka razy worek uderzy i już jest zawodnikiem - rzucił.

- To jest dla mnie mało ambitnie. Dzisiaj im coś jest głupsze, tym się lepiej sprzedaje. Nie ma to z logiką nic wspólnego. Jest coraz mniej autorytetów dla młodych. A dzieci biorą przykład z półgłupków - zakończył wątek.

Zobacz także:
"Mogę zaliczyć deski". Pudzianowski nie lekceważy Szpilki
Putin zwrócił się do rosyjskich bokserów. Miał powód

Czy Dariusz Michalczewski to najwybitniejszy polski bokser?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×