2 
- Cieszy mnie to, że będę walczył z Mariuszem, który jest w MMA trzynaście lat, i który tak naprawdę jest ikoną MMA w Polsce. Będę z nim rywalizował w jego sporcie i oczywiście, że się obawiam, przecież on był najsilniejszym człowiekiem świata. To się nie wzięło z niczego. Siłę zawsze Mariusz będzie miał. Jestem jednak na to gotowy. Zobaczymy, co się wydarzy. Ja dopiero się uczę, ale wychodzę mu nakopać. To jest normalne, po to idę walczyć - powiedział Artur Szpilka w oficjalnej zapowiedzi pojedynku.
"Szpila" na PGE Narodowym stoczy dopiero drugą walkę dla KSW i łącznie trzecią w formule MMA. Do tej pory 34-latek pokonał Siergieja Radczenkę i Denisa Załęckiego.
Szpilka i Pudzianowski mieli już okazję skonfrontować się, ale tylko podczas treningów. Do walki na XTB KSW Colosseum 2 przygotowują się w innych klubach. Były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej ma jednak pewne spostrzeżenia po sparingach z "Pudzianem".
- Z Mariuszem też robiłem w MMA i jak już obalił, to głównie leżał na mnie i za dużo nie zrobił, więc spokojnie. Ja walczę od piętnastego roku życia - dodał.
Zobacz zapowiedź walki:
Czytaj także:
Bijące serce KSW. Serial dokumentalny "Materla. Lionheart" tylko na Viaplay!
Muradow niebawem wróci do klatki UFC
ZOBACZ WIDEO: "Teraz będę bił z lepy". Andrzej Grzebyk zabawił się w Conora McGregora
