Były podwójny mistrz UFC przestrzega Pereirę przed siłą Jana Błachowicza

Getty Images / Cooper Neill/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
Getty Images / Cooper Neill/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Jan Błachowicz

Daniel Cormier wypowiedział się na temat zbliżającej się walki Jana Błachowicza z Alexem Pereirą. Jego zdaniem najgorsze, co Brazylijczyk może zrobić, to zlekceważyć siłę ciosu byłego mistrza wagi półciężkiej.

Podczas UFC 291 Jan Błachowicz przywita kolejnego zawodnika przechodzącego z dywizji średniej do półciężkiej. Będzie nim były czempion Alex Pereira. Zdania dotyczące faworyta w tej walce są podzielone, jednakże mimo wszystko większość stawia na "Cieszyńskiego Księcia".

Powszechnie wiadomo, że aby mógł w łatwy sposób pokonać Brazylijczyka, powinien skorzystać ze swoich zapasów. Nie jest to jednak oczywiście jedyna mocna broń w arsenale Polaka. Kapitalnie radzi on sobie także w płaszczyźnie stójkowej, co niejednokrotnie już udowadniał.

Były podwójny mistrz UFC, który obecnie spełnia się w roli komentatora oraz eksperta, Daniel Cormier przestrzega "Poatana" przed wchodzeniem w wymiany z Błachowiczem. Uważa, że byłoby to - delikatnie mówiąc - mocno nierozsądne.

ZOBACZ WIDEO: Wielkie wyróżnienie dla "Jurasa". "To dla mnie duża sprawa"

- Widzieliśmy, jak w dwóch walkach Israel Adesanya był w stanie naruszyć Pereirę. On nie może dać się trafić Błachowiczowi. Ten uderza bardzo mocno, bracie. Widziałem, jak prawie zdekapitował Luke'a Rockholda czy Dominicka Reyesa. Sposób, w jaki nokautował tych gości, był przerażający - przyznał popularny "DC" podczas audycji prowadzonej wraz z Ryanem Clarkiem.

Nadchodząca konfrontacja pomiędzy Błachowiczem oraz Pereirą będzie jedną z głównych na gali z numerem 291. Co więcej - zwycięzca następnie najprawdopodobniej powalczy o mistrzowskie trofeum, więc stawka jest naprawdę wysoka.

W walce wieczoru dojdzie natomiast do rewanżowego starcia pomiędzy Dustinem Poirierem oraz Justinem Gaethje, co powinno zaspokoić potrzeby nawet najbardziej wymagającego fana MMA. Pikanterii dodaje jeszcze fakt, że na szali znajdzie się pas BMF.

Czytaj także:
Trener Pudzianowskiego mówi wprost o Szpilce. "To jedyne, co ma Artur"
Ziółkowski i Parnasse przejdą testy antydopingowe? "Potrzebna będzie zgoda"

Komentarze (0)