7 lutego Mariusz Pudzianowski skończył 47 lat. To jeden z nielicznych polskich sportowców, który od dekad jest na topie i nie zapowiada się, aby to zmieniło się w najbliższym czasie. Kibice wciąż go uwielbiają, a on wie, jak wzbudzać zainteresowanie. Wiele osób ciekawi jego życie prywatne.
Nie jest tajemnicą, że były mistrz świata strongmenów dorobił się ogromnych pieniędzy. On sam jednak się z tym nie obnosi i rzadko mówi konkretnie o finansach. Do dziś krążą tylko plotki na temat jego majątku.
Kilka lat temu portal therichest.com informował, że "Dominator" ma majątek na poziomie 8 mln dolarów, czyli ponad 30 mln złotych. Polski sportowiec nigdy tego nie potwierdził, ale nie ma wątpliwości, że jest milionerem. A to zasługa nie tylko sportu.
ZOBACZ WIDEO: Tak trenuje Mateusz Gamrot. Nie oszczędził nawet dziennikarza
Pudzianowski wciąż jest gwiazdą organizacji KSW. Za walki w MMA zarobił już co najmniej kilka milionów złotych. Najwięcej dostał za starcie z Mamedem Chalidowem, bo na konto wpłynęło mu 1,5 mln złotych. Do klatki wchodził prawie trzydzieści razy i zawsze był za to sowicie wynagradzany, otrzymując co najmniej kilkaset tysięcy złotych.
47-latek jednak wielokrotnie mówił, że sport jest dla niego tylko zabawą. Na co dzień zarabia na życie w inny sposób. To biznesmen pełną gębą, który realizuje się w różnych dziedzinach gospodarki. Pudzian jest właścicielem sali weselnej, firmy transportowej, a nawet prowadzi biznes w branży rolniczej.
Do tego dochodzą także umowy sponsorskie, bo gwiazdor KSW wciąż jest łakomym kąskiem na rynku reklamowym. Ostatnimi czasy swoją twarzą promuje suplementy diety, bukmachera, produkty z branży budowlanej, a niedawno reklamował nawet kebab.
Nie jest zatem przesadą powiedzenie, że Mariusz Pudzianowski śpi na pieniądzach. W Białej Rawskiej wybudował ogromny dom, w którym nie tylko odpoczywa, ale także regularnie trenuje. Może także pozwolić sobie na luksusowe samochody, a w jego garażu znajdują się m.in. Mercedes S-klasy, terenowy Hummer, czy Lamborghini Murcielago LP640 Roadster.
Nietypowe zdjęcie Pudzianowskiego. Zobacz, kto mu towarzyszył >>
Pudzianowski mówi o sobie "słonisko". Zdradził, ile waży >>