"Wow, co to był za cios". Rywal od razu padł na deski

Już w najbliższą sobotę, 19 lipca, dojdzie do gali XTB KSW 108 w Olsztynie. W najważniejszej walce wieczoru spotkają się czołowi przedstawiciele wagi piórkowej organizacji - Adam Soldajew i Leo Brichta.

Pierwszy z nich może mówić o sporym szczęściu, ponieważ wszedł do pojedynku, zastępując kontuzjowanego Patryka Kaczmarczyka. Dla Soldajewa będzie to już szósta walka w KSW. Dotychczas wygrał cztery starcia i raz przegrał.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!

Czeczen, mieszkający od lat w Polsce, w kapitalnym stylu zadebiutował w organizacji. Właśnie nokaut na Pascalu Hintzenie postanowił przypomnieć profil Canal Plus, który w sobotę będzie transmitować galę.

Już w pierwszej rundzie Soldajew potężnym prawym posadził na deski rywala (zobacz na samym dole). "Wow, co to był za cios" - emocjonował się komentator. "Padł Niemiec niczym rażony piorunem, naprawdę go odcięło" - dodał, komentujący galę, inny zawodnik KSW - Albert Odzimkowski.

Od tego czasu Soldajew wygrał z Oleksijem Poliszczukiem, przegrał z Danielem Rutkowskim, a obecnie ma serię dwóch zwycięstw po pokonaniu Damiana Stasiaka i Danu Tarchili. Jego kolejny rywal w klatce KSW pokonywał już Macieja Kazieczkę, Romana Szymańskiego, a ostatnio Łukasza Charzewskiego. Jedyną porażkę poniósł z rąk Valeriu Mircei.