Pierwsza i druga runda toczyły się wyłącznie w stójce. W tej płaszczyźnie obaj dużo korzystali z kopnięć. Szczególnie Kasperskiemu zależało na osłabieniu mobilności młodszego przeciwnika.
Z biegiem minut to jednak Szewczyk zwiększał presję i coraz śmielej poczynał sobie w bokserskich wymianach. W trzeciej rundzie 27-latek wreszcie przeniósł walkę do parteru. Tam intensywnie pracował nad poddaniem, ale Kasperski zdołał wrócić na nogi.
Były mistrz organizacji FEN po chwili ponownie obalił przeciwnika i tym razem wyraźnie zaznaczył swoją przewagę świetną kontrolą walki na macie.
Po trzech emocjonujących rundach Bartosz Szewczyk pokonał Dawida Kasperskiego przez niejednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 28-29).
Szewczyk w Warszawie mógł cieszyć się z pierwszej wygranej w KSW. W debiucie dla tej organizacji musiał uznać wyższość Damiana Piwowarczyka. Wcześniej sięgnął po pas mistrzowski wagi półciężkiej organizacji FEN.
Dawid Kasperski doznał pierwszej porażki w MMA. Przed wejściem do okrągłej klatki 35-latek napisał długą i pełną sukcesów historię w świecie kickboxingu. Jest wielokrotnym mistrzem Polski w tej dyscyplinie. Zdobył również tytuł mistrza świata i Europy oraz trzykrotnie tryumfował w pucharze świata. Wywalczył złoty medal podczas The World Games. Wygrał także, jako pierwszy w Polak w historii, prestiżowy turniej Superkombat.