Dla Wikłacza starcie z byłym mistrzem organizacji Bellator było dużym wyzwaniem. Amerykanin był zdecydowanym faworytem bukmacherów w tym pojedynku i chciał zmazać plamę po nieudanym debiucie w UFC w maju tego roku.
Walka Wikłacza z Mixem nie była łatwa do punktowania. 32-latek z Nowego Jorku w każdej z rund obalał "Masę", ale ten wykazywał się dużą aktywnością w walce na chwyty, kilka razy próbując poddać rywala duszeniem gilotynowym.
Ostatecznie dwóch z trzech sędziów punktowych wskazało na przewagę Polaka w pierwszej i drugiej rundzie, co przełożyło się na końcowy triumf zawodnika z Olsztyna.
W rozmowie z Joe Roganem Jakub Wikłacz krótko skomentował swój występ. - Byłem bardzo przygotowany mentalnie, ale teraz po walce jest naprawdę niesamowicie. To dla mnie zaszczyt i przyjemność walczyć dla was - powiedział.