- Wyzwanie jakie przed nami obecnie stoi dzieli się na dwa zestawy i jeden dotyczy amerykańskiej telewizji. Na chwile obecną jesteśmy pod kontraktem z głównym nadawcą telewizyjnym w USA, więc jesteśmy ograniczeni określoną liczbą eventów jakie możemy mieć w Europie. Będziemy starali się mieć więcej gal w Europie. Wówczas będziemy musieli zadecydować, które rynki wybrać. Nie byliśmy jeszcze w Rosji, nie byliśmy jeszcze w Polsce, nie byliśmy w Turcji, w Abu Dhabi byliśmy do tej pory raz. To duży rynek, jest tam mnóstwo fanów. To brzmi tak, że musimy sobie określić priorytety, co jest prawdziwą odpowiedzią. Musimy to zrobić. Przygotowujemy się do tego, żeby Sztokholm był jednym z głównych miast goszczących UFC na świecie. Naszym celem jest utrzymać tempo i nieustannie wracać do tych samych miast o tej samej porze roku - powiedział Gary Cook na konferencji prasowej po gali UFC on Fuel TV 9, która w sobotni wieczór odbyła się w Sztokholmie.
Źródło: mmanews.pl
