Typowanie redakcyjne gali UFC 172. Glover Teixeira sprawi sensację?

Maciej Szumowski 26.04.2014, 11:42

Gala UFC 172 w Baltimore zapowiada się bardzo ciekawie, mimo że liczy zaledwie dziesięć starć. W walce wieczoru Jon Jones zmierzy się z Gloverem Teixeirą w starciu o pas wagi półciężkiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Typowanie szczegółowe:

Jon Jones vs Glover Teixeira:

Maciej Szumowski: Dopóki nie dojdzie do rewanżu Jonesa z Gustafssonem, to nie ma zawodnika, który Amerykaninowi mógłby zagrozić. Jeśli jakimś cudem Teixeira miałby wygrać, to chyba tylko przez nokaut, ale wątpię w to mimo wszystko. Mistrz zwycięży, może nawet i przed czasem.

Arkadiusz Pawłowski: Jones wygra. "Bones" jest w tym momencie jednym z najlepszych wojowników MMA pound for pound. Glover jest kapitalny i może sprawić niespodziankę, ale byłaby to niemała sensacja.

Anthony Johnson vs Phil Davis:

Maciej Szumowski: Johnson wraca do UFC! "Rumble" zrobił wagę, co mówi, że traktuje tę walkę bardzo poważnie. Myślę, że będziemy mieli decyzję, a zwycięży Phil Davis, który odprawił nie tak dawno samego Lyoto Machidę.

Arkadiusz Pawłowski: Obu zawodników bardzo lubię i szanuję, ale stawiam na Johnsona, który wydaje mi się nieco bardziej nieprzewidywalny w ringu i może się lepiej odnaleźć w trudnych sytuacjach.

Luke Rockhold vs Tim Boetsch:

Maciej Szumowski: Rockhold przez nokaut w drugiej rundzie. Boetsch co prawda wygrał z Hectorem Lombardem czy Yushinem Okamim, ale ostatnie męczarnie "The Barbariana" z CB Dollawayem na pewno nie stawiają go w roli faworyta. Były mistrz Strikeforce wraca zaś po zwycięstwie nad Costą Phillipou, co powinno go dodatkowo zmotywować do zwycięstwa w tej walce.

Arkadiusz Pawłowski: Wyrównana walka dwóch solidnych zawodników, którzy mogą sporo namieszać w UFC przy pomyślnych wiatrach. Stawiam na Rockholda, ale wydaje mi się, że to sędziowie zadecydują o wyniku.

Jim Miller vs Yancy Medeiros:

Maciej Szumowski: Medeiros do tej walki wskoczył w ostatniej chwili jako "late replacement". Nie wierzę, że Brazylijczyk okaże się lepszy od Amerykanina. Jim Miller wygrywał w końcu w swojej karierze już z lepszymi fighterami.

Arkadiusz Pawłowski: Dobrze życzę obu zawodnikom, ale na dziś dzień lepszy jest chyba Miller.

Andre Fili vs Max Holloway:

Maciej Szumowski: Zestawienie tych zawodników zapowiada sporą dawkę emocji. "Blessed" po pechowym roku 2013 bardzo dobrze rozpoczął ten 2014, nokautując Willa Chope'a, a już w nocy może dopisać kolejną, równie cenną wygraną. I tak myślę, że to właśnie Holloway zwycięży.

Arkadiusz Pawłowski: Myślę, że Max może znokautować przeciwnika. Trenował bardzo ciężko i to zacznie procentować.

Jesteś fanem MMA? Polub nas!