Zawodniczka Gracie Barra Łódź do tej pory walczyła z rywalkami o podobnym rekordzie i stażu w MMA. W stolicy Wielkopolski będzie jednak inaczej. Faria ma trzy razy więcej walk na koncie od Polki, a nie raz przekonano się już, że doświadczenie to istoty czynnik w walce.
[ad=rectangle]
Kowalkiewicz to mistrzyni wagi słomkowej KSW. Tytuł wywalczyła w czerwcu 2014 roku, pokonując w szybki sposób Martę Chojnoską na gali KSW 23. Później obroniła mistrzowskie trofeum w walce z Jasminką Cive, ale sprawa samych walk o pas KSW nie jest do końca jasna. W przypadku nadchodzącego pojedynku stawką nie będzie tytuł mistrzyni wagi słomkowej. Taka sytuacja miała już miejsce w walce Kowalkiewicz przeciwko Simonie Soukupovej we wrześniu 2013 roku, ale identyczne sytuacje zdarzały się też w walkach Michała Materli i Macieja Jewtuszki.
29-latka z Gracie Barra Łódź to zawodniczka wszechstylowa. Kowalkiewicz świetnie prezentuje się w wymianach stójkowych, ale potrafi też skutecznie poddawać rywalki. Jej silną stroną jest też kondycja, co udowadniała w walkach z Mizuki Inoue czy właśnie z Soukupovą. Mistrzyni KSW poza polską federacją spełnia się także za oceanem, walcząc dla najlepszej żeńskiej organizacji, Invicta FC.
Kalindra Faria, podobnie jak Kowalkiewicz, jest sklasyfikowana w czołowej dziesiątce zawodniczek na świecie. Brazylijka to specjalistka od tajskiego boksu oraz jiu jitsu, a w ostatnim pojedynku konfrontowała umiejętności z Jessicą Aguilar, która jest uważana za nr 1 w wadze słomkowej. Faria ma na swoim koncie 20 pojedynków, z czego 15 zwycięskich. Zawodniczka z Sao Paulo to mistrzyni organizacji MMA Super Heroes. 28-latka aż 10 walk wygrała przed czasem.
Starcie kobiet będzie jedną z atrakcji gali KSW 30 w Poznaniu. W walce wieczoru Borys Mańkowski zmierzy się z Michailem Tsarevem, a pojedynek ten poprzedzi rewanż Rafała Moksa z Aslambekiem Saidovem.