Oficjalnie: Artur Piotrowski rywalem Pawła Żelazowskiego na FEN 8 w Kołobrzegu

Dwóch mocnych rywali spotka się podczas gali FEN 8 w Kołobrzegu. 31 lipca Artur Piotrowski i Paweł Żelazowski skrzyżują ze sobą rękawice w debiucie w FEN. Pojedynek odbędzie się w wadze do 77 kg.

Liczący 30 lat Artur Piotrowski to podopieczny trenera Sylwestra Dziekanowskiego. Na zawodowej arenie debiutował w 2011 roku, pokonując Artura Rakowskiego. Wygrał 5 walk i tylko raz pokonał go Paweł Pawlak, aktualnie zawodnik UFC. W ostatniej walce w 2013 roku pokonał Macieja Królaka. Piotrowski mierzy 190 cm i waży 77 kg.
[ad=rectangle]
- To dla mnie wielki zaszczyt, że po tak długiej przerwie ze względu na kontuzję mogę powrócić i walczyć dla organizacji FEN i to z tak mocnym przeciwnikiem. Walczę praktycznie u siebie i będę miał wsparcie moich kibiców co na pewno doda mi siły. Nie mogę się już doczekać powrotu. Widzimy się w klatkoringu w dniu 31 lipca w Kołobrzegu i nie może was tam zabraknąć - powiedział Piotrowski po ogłoszeniu nazwiska jego najbliższego rywala.

24-letni Paweł Żelazowski z Białej Podlaskiej jest jednym z najbardziej perspektywicznych zawodników młodego pokolenia polskiego MMA. Dokumentuje to 7 zwycięstw z rzędu na profesjonalnych arenach. Jedyna porażka jakiej doznał, niczego nie zmienia w tej ocenie. Żelazowski doznał jej z rąk jednego z najlepszych europejskich zawodników w UFC, Mickaela Lebouta z Francji po nieprawdopodobnie ciężkim i widowiskowym boju.

- Ja sam już nie mogę doczekać się tej walki. Trudno tu wskazać faworyta. Piotrowski ma świetne warunki fizyczne. Żelazowski... cóż jego nazwisko mówi samo za siebie. Ja mogę tylko apelować do polskich fanów MMA by nie ominęli tego pojedynku w telewizji, a najlepiej niech przyjadą nad polskie morze i obejrzą być może jedną z najlepszych walk gali w ramach wypoczynku - powiedział Paweł Jóźwiak, prezes organizacji FEN.

Komentarze (2)
avatar
Krzysiek Szmyd
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jaki tytuł miała piosenka wejsciowa Piotrowskiego ??:)_ 
avatar
mauler.
27.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dość łątwa walka dla Żelazowskiego mi się wydaje