Najpierw UFC, teraz WSOF! Palhares pozbawiony tytułu i zawieszony od występów MMA!

W 2013 roku zwolniony z UFC, w 2015 z WSOF. Czołowa amerykańska organizacja zawiesiła Rousimara Palharesa i odebrała mu tytuł mistrzowski za złamanie reguł!

Szef World Series Of Fighting, Ray Sefo, we wtorkowym programie MMA Hour poinformował, że Rousimar Palhares został zawieszony na czas nieokreślony i pozbawiony tytułu mistrzowski kategorii półśredniej. Kara ta związana jest z ostatnią walką Brazylijczyka, podczas której po raz kolejny "przeciągnął" on założoną na rywalu dźwignię.

[ad=rectangle]

Podczas gali WSOF 22 w Las Vegas, przeciwnikiem Palharesa był Jake Shields. Amerykanin mimo dominowaniu rywala w dwóch pierwszych odsłonach został poddany w trzeciej rundzie. "Toquinho" nie puścił jednak założonej dźwigni na rękę od razu po odklepaniu jej przez Shieldsa. Brazylijczyk zareagował dopiero chwilę po wkroczeniu sędziego.

Palhares za podobną akcję został zwolniony z największej organizacji mieszanych sztuk walki na świecie - UFC. Brazylijczyk zbyt długo trzymał wtedy skrętówkę, przez którą ucierpiał Mike Pierce. Pojedynek ten odbył się w 2013 roku na gali UFC Fight Night 29.

"Ofiarą" Brazylijczyka był również pierwszy Polak w UFC. Walczący obecnie dla organizacji KSW Tomasz Drwal odklepał dźwignię na nogę, jednak Palhares nie puścił założonej techniki kończącej, przez co już w 2010 roku Palhares stał się "bohaterem" kontrowersji.

Niewykluczone, że zawieszenie i odebranie tytułu Palharesowi to dopiero początek problemów, na jakie musi przygotować się "Toquinho". Pojedynkowi z Shieldsem ma bliżej przyjrzeć się Komisja Sportowa Stanu Nevada, która wszczęła już dochodzenie. Jeśli dopatrzą się oni naruszenia reguł, Brazylijczyka może czekać kilkuletnie zawieszenie na walki we wszystkich organizacjach MMA.

Źródło artykułu: