Skandal na gali w Sopocie! Zawodnik uciekł z hali i nie wyszedł do walki

Kontrowersyjnie zakończyła się gala Time of Masters - Real Force w Sopocie. Dwie walki wieczoru zostały odwołane pod koniec samej imprezy. Jeden z bohaterów Janu Malkriado Cruz, po prezentacji zawodników, zniknął z hali.

W tym artykule dowiesz się o:

Gala w Sopocie składała się z aż 14 walk, w tym w większości w formule MMA. Pojedynki obserwowała liczna publiczność, która niemal do ostatniego miejsca wypełniła Halę Stulecia. Gdy pod koniec gali organizator ogłosił, że nie dojdzie do dwóch głównych walk imprezy, kibice byli rozgoryczeni.

W pojedynku wieczoru Michał Wlazło miał spotkać się z Jurijem Gorbienką. Doświadczony zawodnik z Ukrainy już dzień przed galą nie stawił się na ceremonię ważenia, ale organizatorzy mieli nadzieję, że pojawi się on na gali. Okazało się, że prawdopodobną przyczyną absencji Gorbienki było zatrzymanie go na granicy. Miał znajdować się pod wpływem alkoholu.

Janu Malkriado Cruz zachował się w Sopocie niepoważnie
Janu Malkriado Cruz zachował się w Sopocie niepoważnie

Ciężko zrozumieć natomiast, co zrobił znany z gal FEN kickboxer Janu Malkriado Cruz. "Hannibal" miał w Sopocie zmierzyć się z Alanem Kalskim. Co ciekawe, Cruz pojawił się w klatce na oficjalnej ceremonii otwarcia gali, po czym zniknął, nie powiadamiając organizatora. To nie pierwszy taki przypadek, kiedy Portugalczyk nie wyszedł do walki. W kwietniu, podczas gali FEN 7, także opuścił on halę w Bydgoszczy, a oficjalnie zakomunikowano, że wówczas Cruz zasłabł, czego powodem było pęknięcie ściany żołądka.

Zobacz wideo: Jego samobójstwo wstrząsnęło Polską. Rodzice wciąż nie mogą pogodzić się z tą śmiercią

Źródło artykułu: