Mamed Chalidow wyznał w klatce Mateuszowi Borkowi, że musi zrobić sobie roczną przerwę od MMA. Nie do końca wiadomo, co jest podyktowane taką decyzją gwiazdy wszechstylowej walki wręcz w Polsce.
Aziz Karaoglu postawił w Ergo Arenie bardzo ciężkie warunki mistrzowi. Chalidow wyraźnie wygrał tylko 1. rundę, ale w pozostałych niemal unikał walki ze swoim przeciwnikiem. Turek wyraźnie przeważał w stójce nad zawodnikiem trenującym w Olsztynie i kilka razy poważnie go trafił. Chalidow kilkukrotnie zachęcał Turka do walki w parterze, ale bez skutku. Sędziowie punktowali ten pojedynek: 29-28, 29-28, 28-28 na korzyść obecnego mistrza wagi średniej.
Rozbrat Chalidowa z KSW na rok to z pewnością smutna informacja dla fanów polskiej federacji. 36-latek od wielu lat zapewnia Konfrontacji Sztuk Walki pełne hale na galach w całym kraju.
ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk: byliśmy o krok od zwycięstwa