Przydomek nowego mistrza UFC w wadze średniej to "The Count". Po polsku znaczy to dosłownie "Hrabia". Skąd nazwa ta wzięła się przy nazwisku Michaela Bispinga?
- Jestem polskim hrabią - powiedział kiedyś Bisping, ujawniając informacje o swoich korzeniach znajdujących się w Polsce.
Podczas jednej z sesji pytań i odpowiedzi, w której udział wziął Anglik, fani zapytali go o pochodzenie pseudonimu - wtedy też "Hrabia" rozpoczął podróż do przeszłości.
ZOBACZ WIDEO Złote momenty: Cassius Clay vs Zbigniew Pietrzykowski (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
- Mój przodek tak naprawdę był polskim hrabią. Myślę, że w średniowieczu, gdzieś mniej więcej koło 1300 roku, brał udział w bitwie. Pomógł on wygrać bitwę i za to otrzymał tytuł szlachecki i ziemię. Moi przodkowie żyli długo i szczęśliwie, do momentu, aż Niemcy najechali na ich terytorium podczas II wojny światowej. Wtedy rozstrzelali całą moją rodzinę. Jedynym ocalałym był mój dziadek. Przeniósł się on do Anglii, a potem urodził się mój ojciec, a następnie ja - opowiedział Michael Bisping.
Według rodzinnej legendy, przodkowie Bispinga brali udział w wojnach, jakie Polska prowadziła na terenach Austrii oraz Niemiec. Przydomek "Hrabia" wziął się jednak od dziadka Anglika, Andrzeja, który był polskim szlachcicem z herbu Biszpink. Po II wojnie światowej, dziadek Michaela Bispinga wyemigrował na stałe do Anglii. Jego syn, a ojciec zawodnika UFC, Jan, służył w Armii Brytyjskiej na Cyprze. Tam też urodził się obecny mistrz UFC w wadze średniej.
Początkowo Bisping nie zgodził się na swój pseudonim, jednak ostatecznie został on mu nadany i funkcjonuje do tej pory.
- Mój poprzedni menedżer powiedział prezenterowi w ringu, żeby zapowiedział mnie jako "Hrabia". Początkowo się na to nie zgodziłem, ale tak naprawdę jestem hrabią w Polsce. To mnie trochę zawstydzało. Kiedyś w szkole zrobiłem błąd i powiedziałem o tym komuś, przez co cały czas się ze mnie śmiali - wyznał mistrz UFC.
Michael Bisping podczas czerwcowej gali UFC 199 znokautował w walce wieczoru Luke'a Rockholda, zdobywając pas mistrzowski największej organizacji MMA na świecie w kategorii do 84 kilogramów. Było to czwarte zwycięstwo "Hrabi" z rzędu, wcześniej pokonywał takich zawodników, jak C.B. Dollaway Thales Leites oraz Anderson Silva.