Mamed Chalidow: Na razie nie chcę brać udziału w galach i walczyć

Mamed Chalidow, mistrz KSW w wadze średniej, przed galą ACB 46 w Olsztynie udzielił wywiadu portalowi MMARocks.pl, w którym przyznał, że odpoczynek od występów w klatce dobrze mu zrobi. Gwiazda MMA w Polsce zamierza wrócić do walk za rok.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Łukasz Jurkowski i Mamed Chalidow WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Łukasz Jurkowski i Mamed Chalidow

- Odpoczywam, ale cały czas jestem w treningu. Będę trenował dla siebie, dla przyjemności, po roku zastanowię się, co dalej. Treningowo się nie odciąłem od MMA. Już po dwóch tygodniach po walce wróciłem na salę. Potem wyjechałem do Czeczenii, wróciłem i znowu trenowałem. Na razie nie chcę brać czynnego udziału w galach i walczyć - przyznał Mamed Chalidow.

Zawodnik Berkutu Arrachion Olsztyn w ostatniej walce, 27 maja na KSW 35, pokonał po większościowej decyzji sędziów Aziza Karaoglu i zachował pas mistrza wagi średniej federacji. Tuż po zwycięstwie Chalidow zadeklarował, że przez najbliższy rok kibice nie zobaczą go w klatce.

Ikona federacji KSW nie obawia się, że jego przerwa może wpłynąć na odejście od niego fanów: - Sponsorzy mogą się odciąć, bo to jest biznes. Prawdziwi kibice są ze mną cały czas, wspierają mnie na dobre i na złe. Mam bardzo dużo wiernych kibiców. Po roku zobaczymy, wtedy zamierzam wrócić.

ZOBACZ WIDEO: Pełnosprawni: Rio 2016 - czas wspomnień (Źródło: TVP S.A.)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×