Marcin Tybura kontra Luis Henrique na UFC 209

WP SportoweFakty / Marcin Tybura
WP SportoweFakty / Marcin Tybura

Marcin Tybura miał ostatnio dużego pecha, kiedy odwołano jego walkę na UFC 208 w Nowym Jorku. 5 marca w Las Vegas dojdzie jednak do jego pojedynku z Brazylijczykiem Luisem Henrique.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwotnie to właśnie z Brazylijczykiem Polak miał zmierzyć się w Nowym Jorku, ale ten na kilkanaście dni przed galą wypadł z udziału w niej. W jego miejsce UFC znalazło zastępstwo, debiutanta Justina Willisa. Ten jednak w dzień ważenia nie przeszedł testów medycznych i nie został dopuszczony do pojedynku.

UFC szybko starało się zrekompensować Marcinowi Tyburze całe zamieszanie. Były mistrz M-1 Global otrzymał więc podstawową wypłatę za występ i otrzymał miejsce w karcie walk gali UFC 209 w Las Vegas. Tam jego rywalem będzie właśnie Luis Henrique i należy mieć nadzieję, że tym razem dojdzie do pojedynku.

Walką wieczoru wydarzenia będzie rewanżowy pojedynek Stephena Thompsona z Tyronem Woodley'em, którego stawką będzie pas UFC w wadze półśredniej.

ZOBACZ WIDEO Damian Janikowski o przepaści jaka dzieli MMA i zapasy: to bardzo przykre

Komentarze (1)
avatar
Yuri_Orlov
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bedzię walczył z trenerem Barcelony?
Wiem wiem żart... tamten to Luis Enrique;)