Kibice w Chorzowie byli świadkami dwóch starć w formule K-1 i dziesięciu pojedynków na zasadach MMA. W kickboxingu Michał Królik zdominował na dystansie trzech rund Dimangio Jano i zwyciężył decyzją sędziów, a Tomasz Sarara zwyciężył w debiucie z Basem Vorstenboschem niejednogłośną decyzją sędziów po bardzo wyrównanym starciu.
W walce wieczoru Oskar Piechota brutalnym wysokim kopnięciem znokautował Sergio Souzę. Starcie zostało zakończone już w pierwszej rundzie, a zawodnik trenujący w Gdyni pozostał niepokonany. Już teraz kibice i eksperci śmiało wysyłają Piechotę do UFC, gdzie potencjalnie fighter miałby zadebiutować w październiku, podczas drugiej gali tej organizacji w Polsce.
Czołowi zawodnicy w swoich kategoriach wagowych odnieśli cenne zwycięstwa. Grzegorz Siwy pokonał sportowca walczącego wcześniej w KSW, Piotra Wawrzyniaka, Alan Langer pokonał Piotra Niedzielskiego, a wygrane odnotowali także Michał Golasiński i Kamil Roszak.
Walki wieczoru:
MMA (86 kg): Oskar Piechota pokonał Sergio Souzę przez KO (wysokie kopnięcie) w rundzie pierwszej
K-1 (95 kg): Tomasz Sararapokonał Basa Vorstenboscha niejednogłośną decyzją sędziów
MMA (77 kg): Tomasz Jakubiec pokonał Marcina Mazurka jednogłośną decyzją sędziów
Główna karta:
K-1 (60 kg): Michał Królik pokonał Dimangio Jano jednogłośną decyzją sędziów
MMA (84 kg): Grzegorz Siwy pokonał Piotra Wawrzyniaka jednogłośną decyzją sędziów
MMA (70 kg): Alan Langer pokonał Piotra Niedzielskiego jednogłośną decyzją sędziów
MMA (77 kg): Michał Golasiński pokonał Dominika Chmiela jednogłośną decyzją sędziów
MMA (77 kg): Kamil Roszak pokonał Mykholę Hrynchuka jednogłośną decyzją sędziów
MMA (93 kg): Adam Kowalski pokonał Ireneusza Cholewę jednogłośną decyzją sędziów
MMA (70 kg): Radosław Tarnawa pokonał Michała Szydłowskiego przez TKO (ciosy) w rundzie drugiej (2:59)
Pozostałe:
MMA (120 kg): Łukasz Ćwikła pokonał Denisa Górniaka przez TKO (uderzenia w parterze) w rundzie drugiej (3:11)
MMA (70 kg): Kamil Stolarczyk pokonał Adama Tokarskiego przez TKO (uderzenia łokciami w parterze) w rundzie drugiej (2:08)
ZOBACZ WIDEO Kowalczyk: jak zassę powietrze, odgryzę Pudzianowskiemu tętnicę