- Pierwsza praca na tarczach z Robertem Złotkowskim za pozwoleniem doktora Konrada Malinowskiego. Proces rekonwalescencji przy tego typu kontuzji niestety jest dość długi - napisał Błachowicz.
8 kwietnia na UFC 210 Polak przegrał większościową decyzją sędziów z Patrickiem Cumminsem. Mimo świetnej pierwszej rundy, zmęczony Błachowicz nie postawił oporu rywalowi w dwóch kolejnych odsłonach. W walce cieszynianin trafił do szpitala ze złamanym kciukiem.
- Mnie już nosi. Głodny walki, głodny zwycięstwa! Mam nadzieję, że zobaczymy się w październiku na UFC w Gdańsku! Dziękuję za wasze wsparcie - zakończył Błachowicz.
Mimo zaledwie jednego zwycięstwa w ostatnich pięciu pojedynkach, Polak otrzyma jeszcze jedną szansę od organizacji UFC. Prawdopodobnie będzie to starcie 21 października w trójmiejskiej Ergo Arenie.
ZOBACZ WIDEO Tak De Giorgi rozpoczął zgrupowanie kadry. Komenda: Bardzo miłe otwarcie