Według ekspertów były zawodnik KSW wygrał dwie z trzech rund i mimo że zaczął dość spokojnie, w przekroju całego pojedynku pozostawił po sobie lepsze wrażenie.
Sędziowie byli jednak innego zdania i niejednogłośnie orzekli zwycięstwo Michaiła Kołobiegowa (12-3). Piotr Strus (10-4-2) doznał więc porażki i już po walce dał do zrozumienia, że czuje się okradziony przez sędziów.
Artur Ostaszewski z Shocker MMA przekazał na Twitterze, że obóz Polaka wniósł oficjalny protest.
Oficjalnie zgłosiliśmy protest odnośnie wyniku walki @strusp na ACB 61. Taka "przegrana" boli nie tylko sportowo, ale też finansowo. Czekamy pic.twitter.com/frjfMjO4ef
— Artur Ostaszewski (@ar_ostaszewski) 23 maja 2017
Skrót walki Piotra Strusa obejrzysz w pierwszym odcinku programu „Klatka po klatce”