W nocy źle się poczuł i teraz walczy o życie. Dramat rosyjskiego zawodnika MMA

Goga Szamatawa w czwartek wieczorem miał stoczyć kolejną walkę. Niespełna dobę wcześniej trafił do szpitala, gdy poczuł mocny ból w klatce piersiowej. Na razie nie ma optymistycznych wieści.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Facebook

Goga Szamatawa źle się poczuł w nocy ze środy na czwartek. Rosjanin nagle zaczął odczuwać bardzo mocny ból w klatce piersiowej i wezwano pogotowie. Lekarze po przyjeździe od razu zdecydowali o przetransportowaniu go do szpitala.

Na oddziale intensywnej terapii zaczęto wykonywać badania, dzięki którym ustalono, co jest przyczyną bólu. Zdiagnozowano zapalenie śródpiersia. To stan zapalny, który rozwija się bardzo szybko i wywiera duży nacisk na serce oraz inne organy wewnętrzne.

Wojownika MMA przewieziono już do specjalistycznego ośrodka, który ma najlepszych fachowców od chirurgii klatki piersiowej. W ostatnich doniesieniach informowano, że Szamatawa jest w stanie krytycznym i jego życiu cały czas zagraża niebezpieczeństwo.

25-letni Rosjanin w czwartek wieczorem miał walczyć na gali w Krasnodarze z Reymisonomem Bruno Souzą de Oliveirą.

Szamatawa w Rosji jest popularnym wojownikiem. Ostatnio walczył dla organizacji Tech-Krep FC. Goga może pochwalić się serią ośmiu zwycięstw z rzędu, a w całej karierze wygrał dziesięć razy i trzykrotnie przegrał.

ZOBACZ WIDEO Różalski zdradza, co sądzi o polityce
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×