Kochana przez fanów i doceniana przez ekspertów "Królowa Przemocy" będzie chciała wygrać po raz czwarty z rzędu przed czasem w okrągłej klatce KSW.
23-latka z Kurytyby zadebiutowała w KSW w listopadzie 2015 roku. Zawodniczka z Kraju Kawy pokonała wtedy sensacyjnie Katarzynę Lubońską przez kopnięcie na korpus i ciosy w parterze. Potem przyszedł czas na starcie z niezwykle wytrzymałą Sheilą Gaff. Po jednej z najlepszych rund 2016 roku fenomenalnym uderzeniem Lipski posłała Niemkę na deski i zapewniła sobie szansę walki o pas.
Przed 58-tysięczną widownią na PGE Narodowym podczas KSW 39: Colosseum Ariane Lipski poddała balachą tuż przed końcem pierwszej odsłony Dianę Belbitę. Teraz przyszedł czas na pierwszą obronę zdobytej w maju korony.
ZOBACZ WIDEO Artur Siódmiak wielkim fanem żużla