Artur Walczak nie powiedział ostatniego słowa w MMA. Strongman ponownie wejdzie do klatki

Artur Walczak (MMA 0-1), polski strongman, ponownie wejdzie do klatki organizacji Slugfest. Tym razem popularny "Waluś" wystąpi 28 października na gali w Wągrowcu, a jego przeciwnikiem będzie Ireneusz Strawa.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
MMA AFP / MMA
Debiut Artura Walczaka w MMA, do którego doszło 11 marca tego roku na gali Slugfest 10 w Murowej Goślinie, wywołał duże zainteresowanie fanów. Zawodnik Adrenalina Team przegrał jednak przez ciężki nokaut w debiucie z Filipem Stawowym w 2. rundzie.

Ireneusz Strawa jest od swojego przeciwnika znacznie bardziej doświadczony. Krakowski fighter już od kilku lat gości na zawodowych ringach. Toczył walki zarówno w formule MMA jak i kickboxerskiej K-1.

Walczak w wieku 42 lat poszedł śladem Mariusza Pudzianowskiego czy Tyberiusza Kowalczyka, którzy wcześniej przeszli do MMA. Siłacz z Gniezna to m.in. mistrz Europy Centralnej w parze z Grzegorzem Peksą czy wielokrotny zwycięzca Pucharu Polski "Spartakus Strongman Cup".

Pojedynek Walczaka ze Stawą będzie jedną z atrakcji gali Slugest 12. Starcie odbędzie się w limicie powyżej 93 kg.

ZOBACZ WIDEO Niezwykły materiał promujący walkę na KSW! "Materla niezwyciężony"
Czy Artur Walczak pokona Ireneusza Strawę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×