Karolina Kowalkiewicz nienawidzi słowa "porażka". Rewanż z Jędrzejczyk wciąż możliwy?

Na sobotniej gali UFC w Gdańsku Karolina Kowalkiewicz stanie przed szansą powrotu na zwycięską ścieżkę. Łodzianka nienawidzi przegrywać i wciąż marzy o walce rewanżowej z Joanną Jędrzejczyk.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Karolina Kowalkiewicz Materiały prasowe / Betard Sparta Wrocław / Na zdjęciu: Karolina Kowalkiewicz
W sobotę (21 października) na gali UFC Fight Night 118 w trójmiejskiej Ergo Arenie 32-letnia Karolina Kowalkiewicz zmierzy się w pojedynku w wadze słomkowej z Amerykanką Jodie Esquibel. Dla byłej pretendentki do tytułu mistrzyni UFC będzie to znakomita okazja do rehabilitacji po porażkach z Claudią Gadelhą (w czerwcu 2017 r.) i Joanną Jędrzejczyk (w listopadzie 2016 r.).

- Zwycięstwo nad Amerykanką przybliży Polkę do walki o pas mistrzowski, który obecnie należy do Joanny Jędrzejczyk - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".
Gazeta spekuluje, że w przypadku wygranej z Esquibel łodzianka może otrzymać szansę kolejnej walki o pas w kategorii słomkowej.

Drugi pojedynek polsko-polski o mistrzostwo UFC z pewnością byłby gratką dla fanów MMA nad Wisłą. Wcześniej jednak Kowalkiewicz musiałby prawdopodobnie zmierzyć się z Jessicą Andrade, która kilka tygodni temu uporała się z Gadelhą na UFC Fight Night 117 w Japonii.

- Nienawidzę słowa porażka, dla mnie nie ma czegoś takiego. Nawet jeśli przegram walkę, to czegoś się uczę, wyciągam wnioski i przystępuję do kolejnego starcia. Porażka byłaby wtedy, gdybym przesiadywała na kanapie i piła piwo. A ja robię to, co kocham! - cytuje 32-latkę "PS".

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"
Karolina Kowalkiewicz pokona Jodie Esquibel na UFC Fight Night 118?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×