Ten pojedynek nie miał trwać dłużej niż rundę. Ostatecznie starcie nie potrwało nawet dłużej niż jedną minutę. W zasadzie nie ma co się rozpisywać na temat przebiegu pojedynku. Po kilkunastu sekundach wyczuwania, "Longer" ruszył do gry i już po 26 sekundach mógł cieszyć się ze zwycięstwa. "Santo Forte" padł na deski nieprzytomny.
Michał Andryszak potwierdził swoją wysoką pozycję w polskim rankingu wagi ciężkiej. Zasługuje on na walkę o trofeum mistrzowskie Konfrontacji Sztuk Walki, po tym jak pas zwakował Marcin Różalski. - KSW potrzebuje nowego mistrza. Stoję tu przed wami - powiedział utalentowany Polak tuż po starciu.
To fatalny okres dla Brazylijczyka. Fernando Rodrigues Jr w roku 2017 w KSW pojawił się dwa razy i tyle samo przegrał. W maju stracił pas czempiona na rzecz "Różala". Wygląda na to, że nie pojawi się prędko w klatce Konfrontacji Sztuk Walki po raz kolejny.
Gala KSW 41 wciąż trwa. W walce wieczoru o pas wagi do 77 kg zmierzą się Borys Mańkowski i Roberto Soldić.
WOW! 6 straight first round finishes! This is Michał Andryszak! #KSW41 pic.twitter.com/gm8fSCwCQE
— KSW (@KSW_MMA) 23 grudnia 2017
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #14: Oświeciński ocenił akcje "Popka" z dwóch walk
[color=#000000]
[/color]