"Udowodnić, że jestem najlepsza na świecie" - Joanna Jędrzejczyk przed reważnem z Namajunas
7 kwietnia Joanna Jędrzejczyk stanie przed szansą odzyskania mistrzowskiego pasa kategorii słomkowej. Polka jest pewna siebie, zapowiada rewanż na Rose Namajunas.
Przegrana Polki z Rose Namajunas była największą niespodzianką w świecie MMA w 2017 roku. Jędrzejczyk po zdominowaniu dywizji słomkowej poniosła pierwszą porażkę w karierze, przegrywając przez nokaut w jednej z głównych walk na UFC 217.
- W ostatniej walce nie mogłam pokazać się z odpowiedniej strony i nie miałam ochoty z niczym zwlekać. Wiem, na czym polegał problem przed listopadowym pojedynkiem, który zaważył na wyniku. Chcę się jak najszybciej sprawdzić i jak najszybciej ponownie stać posiadaczką tytułu mistrzowskiego - podkreśla Jędrzejczyk.
Polka mówi m.in. o wyciągnięciu wniosków po listopadowej przegranej z Namajunas. - Moje oczy i uszy są otwarte jeszcze szerzej. Jestem jeszcze bardziej wymagająca nie tylko wobec siebie, ale i wobec współpracowników, wobec ludzi, którzy tworzą mój team. A jednocześnie bardzo im ufam - przyznaje.
- Wierzę, że poświęcenie, determinacja i skupienie pozwolą mi udowodnić, że jestem najlepsza na świecie - kończy Jędrzejczyk.
ZOBACZ WIDEO Dziwaczna walka na KSW 42. Wójcik: Wiem, że mogła się nie podobać