Przegrana Polki z Rose Namajunas była największą niespodzianką w świecie MMA w 2017 roku. Jędrzejczyk po zdominowaniu dywizji słomkowej poniosła pierwszą porażkę w karierze, przegrywając przez nokaut w jednej z głównych walk na UFC 217.
7 kwietnia Jędrzejczyk stanie przed szansą odzyskania mistrzowskiego pasa kategorii słomkowej. Polka jest pewna siebie, zapowiada rewanż na Namajunas.
- Mogę powiedzieć tylko tyle - to będzie większa walka, niż cała moja kariera w sportach walki. Liczy się tylko ta jedna noc, jedna walka. Ten pojedynek ma większe znaczenie, niż 14 lat mojej zawodniczej kariery. Zapamiętajcie te słowa. Jestem bardzo pewna siebie. Królowa wróciła - cytuje wypowiedź Jędrzejczyk portal "mmarocks.pl".
Polka wyciągnęła wnioski po listopadowej przegranej. Jędrzejczyk do walki przygotowuje się w American Top Team na Florydzie, gdzie jej trenerem jest m.in. Mike Brown.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (highlights): kapitalne akcje na gali One Championship