Rose Namajunas była bliska wycofania się z UFC 223. "Wózek trafił prawie w moje okno"
Rose Namajunas (MMA 8-3) pokonała w rewanżowej walce Joannę Jędrzejczyk (MMA 14-2) i obroniła tytuł mistrzyni w wadze słomkowej UFC. Niewiele jednak brakowało, aby do drugiej konfrontacji z Polką w ogóle nie doszło.
- Tak, prawie się wycofałam. Myślę, że często przed walką mam takie myśli. Tym razem były one silniejsze. Wózek trafił prawie w moje okno. Na szczęście kierowca był czujny, wycofywał autem. Ostatecznie to Michael Chiesa ucierpiał w tym wszystkim. Byłam zszokowana, bo nie wiedziałam jak to wszystko się rozwinie - wyznała Rose Namajunas.
Mistrzyni UFC zwyciężyła Polkę po jednogłośnej decyzji sędziów (3x 49-46) i zanotowała trzecie z rzędu zwycięstwo w amerykańskiej organizacji. 25-latka w lipcu 2016 roku zanotowała porażkę z Karoliną Kowalkiewicz i niewykluczone, że to łodzianka będzie jej następną przeciwniczką.
Conorowi McGregorowi za rozbój przed UFC 223 grozi 7 lat więzienia. Irlandczyk stracił również tytuł mistrza w wadze lekkiej.
ZOBACZ WIDEO Ronaldo znów trafił. Atletico nie dało się ograć w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]