- Mocne plany na przyszłość, ale wszystko w swoim czasie. Warto cierpliwie czekać, bo wszystko będzie dobrze - napisała Joanna Jędrzejczyk w komentarzu do zdjęcia udostępnionego na Instagramie. Na fotografii widzimy 31-letnią zawodniczkę MMA, stojącą tyłem do obiektywu.
Data wpisu prawdopodobnie nie jest przypadkowa. Jędrzejczyk pisze bowiem o "mocnych planach" na kilka godzin przed walką Karoliny Kowalkiewicz z Brazylijką Jessicą Andrade podczas UFC 228 w Dallas (w stanie Teksas).
Sobotni pojedynek w American Airlines Center wywołuje duże zainteresowanie ekspertów, ponieważ zwyciężczyni tego starcia w kolejnym boju może skrzyżować rękawice z obecną posiadaczką tytułu kategorii słomkowej - Rose Namajunas. - Wróżką nie jestem, ale nie widzę innego scenariusza niż moja wygrana (z Andrade - przyp. red.). Nie mogę się doczekać. Chcę się sprawdzić, dać z siebie wszystko i dobrze się bawić - zapowiada Kowalkiewicz.
Przypomnijmy, że walki z Namajunas domaga się też Jędrzejczyk. Była mistrzyni UFC do tej pory dwa razy przegrała z Amerykanką o litewskich korzeniach (na UFC 217 i UFC 223) i pała ogromną chęcią rewanżu. Polka ma nadzieję, że już w kolejnym swoim pojedynku otrzyma ponowną szansę zdobycia utraconego tytułu.
ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Kibice w Niemczech dali nam owacje na stojąco