Kołecki dwa razy zdobywał medale na igrzyskach olimpijskich w kategorii do 94 kg. W Sydney wywalczył srebro, a 8 lat później powtórzył ten wyczyn w Pekinie. Po dyskwalifikacji Ilji Iljina przyłapanego na dopingu, Polakowi przyznano jednak złoty krążek. Utytułowany sztangista czterokrotnie stawiał także na podium mistrzostw świata.
W 2017 roku Szymon Kołecki postanowił spróbować swoich sił w MMA. W pierwszej kolejności związał się kontraktem z organizacją PLMMA, dla której stoczył dwie walki szybko wygrane przez nokaut. Następnie sięgnął po niego Tomasz Babioński i stał się on gwiazdą nowo powstałej federacji Babilon MMA. W niej olimpijczyk ekspresowo odprawił w pierwszych rundach Michała Orkowskiego, Łukasza Borowskiego i Ivo Cuka.
Pierwszej porażki Kołecki doznał 18 sierpnia tego roku w Międzyzdrojach. Po twardej walce musiał on uznać wyższość Michała Bobrowskiego. Na co dzień 37-latek trenuje pod okiem pioniera polskiego MMA, Mirosława Oknińskiego.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (newsy): komplet kibiców obejrzy KSW 46