Łącznie w praskiej hali zasiadło 16 583 fanów, którzy na bilety wydali 1 606 176 dolarów. To jeden z najlepszych wyników w historii amerykańskiej organizacji, jeśli chodzi o gale z cyklu Fight Night.
Sukces gali w Czechach jest o tyle większy, że pobiła ona zdecydowanie poprzednią imprezę UFC, której głównym punktem był powrót do oktagonu byłego mistrza wagi ciężkiej, Caina Velasqueza. Wydarzenie w Phoenix, 17 lutego, przyciągnęło do Talking Stick Resort Areny 14 269 fanów, a zysk z biletów wyniósł wówczas 1 409 447 dolarów.
Zobacz także: Jotko zawalczy na UFC w Sankt Petersburgu
Wpływy z bramki na UFC on ESPN+ 3 są o tyle zdumiewające, że w karcie walk tejże gali znajdowała się tylko jedna reprezentantka Czech - Lucie Pudilova. Do Pragi przybyło jednak sporo Polaków, Rosjan czy Szwedów.
W najważniejszych pojedynkach zwycięstwa odnieśli Thiago Santos, Michał Oleksiejczuk czy Stefan Struve. Dodatkowo 23-letni reprezentant Polski został nagrodzony bonusem w wysokości 50 tysięcy dolarów.
ZOBACZ WIDEO Karne zdecydowały o zwycięstwie Manchesteru City! Skandaliczne zachowanie bramkarza Chelsea! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]