Starcie bez kasków, a co więcej bez rękawic, zyskują na popularności w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Łukasz Parobiec, który od ponad 10 lat mieszka, trenuje i walczy na Wyspach Brytyjskich, zdecydował się na odważny krok.
6 lipca, na gali w Manchesterze, doświadczony Polak zmierzy się z byłym bokserem amatorskim, Lee McGarym. Starcie będzie eliminatorem do pojedynku o pas UBKB w kategorii ciężkiej.
O brutalności walk na gołe pięści kibice oraz sami zawodnicy mogli przekonać się m.in. po walce Artioma Łobowa z Jasonem Knightem. Amerykanin w starciu z Irlandczykiem stracił cztery zęby, a twarze obydwu fighterów były zmasakrowane.
Parobiec o starciu z Lee poinformował na Facebooku:
Parobiec w 2018 roku zanotował nieudany debiut w KSW, przegrywając w Londynie z Wagnerem Prado przez brutalny nokaut. Polak starcie z Brazylijczykiem wziął jednak w zastępstwie na kilkanaście godzin przed galą.
Zobacz także: Norman Parke chce walczyć na KSW 49
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Krzysztof Piątek przerósł AC Milan? "Trafił tam, aby im bardzo pomóc"