Alistair Overeem mierzy siły na zamiary. "Na walkę o pas jest za wcześnie"

Getty Images / Na zdjęciu: Alistair Overeem
Getty Images / Na zdjęciu: Alistair Overeem

Chociaż Alistair Overeem (45-17-1) podczas sobotniej gali UFC w Sankt Petersburgu nie dał szans Oleksiejowi Olejnikowi (57-12-1), to nie popada w hurraoptymizm. Holender chce spokojnie prowadzić swoją karierę.

W walce wieczoru UFC on ESPN+ 7 "The Demolition Man" znokautował "The Boa Constrictora" już w pierwszej rundzie. Pojedynek miał dynamiczny przebieg i obaj zawodnicy byli w opałach, ale ostatecznie to Alistair Overeem lepiej wytrzymał atak rywala i sam odwdzięczył mu się pięknym za nadobne (WIĘCEJ).

Oleksiej Olejnik zastąpił w pojedynku z Holendrem Rosjanina Aleksandra Wołkowa. I to właśnie z nim Overeem chciałby zmierzyć się w następnym starciu.

- Czekam na ten pojedynek. Byłem gotowy pod niego, nie mogłem się doczekać. Mam nadzieję, że następna walka będzie z nim. Wołkow jest na dobrym miejscu w rankingu, więc to zróbmy - przyznał triumfator walki wieczoru podczas konferencji prasowej po gali.

ZOBACZ WIDEO The Championship: Leeds United przegrało niesamowicie ważny mecz! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Zobacz także: Michał Oleksiejczuk łowcą nokautów! Błyskawiczny triumf Polaka w Rosji (wideo)

Po triumfie "Reema", jego kibice zaczęli mieć ogromne nadzieje jego względem. Sam zawodnik nie zamierza jednak ustawiać się w kolejce do walki o pas.

- Teraz celuję we wrzesień, później pod koniec roku. Dopiero kiedy wygram trzy walki, to zacznę się domagać starcia o tytuł. W tym momencie to wykluczone, jest za wcześnie na pojedynek o pas - dodał.

Komentarze (0)