- Trochę te pięć rund mnie przeraża, ale ciężko trenuje. To kolejny krok do przodu w mojej karierze. Mam nadzieje, że już teraz będę miał same walki wieczoru - powiedział Adrian Zieliński w oficjalnej zapowiedzi starcia z Silvą.
Dla 32-latka z Olsztyna będzie to już 27. zawodowy pojedynek. Zawodnik klubu Berkut Arrachion ma za sobą występy dla m.in. ACA, XCage czy PLMMA. Połowę ze swoich zwycięskich starć klubowy kolega Mameda Chalidowa odniósł przed czasem.
Zobacz także: Krzysztof Jotko oburzony galą FFF
- Zieliński to prawdziwy dynamit. Przebojem wdarł się do naszej organizacji i szybko znokautował Kamila Łebkowskiego. Właśnie dlatego już teraz dostał szansę walki o pas mistrzowski - podkreśla Paweł Jóźwiak, prezes federacji Fight Exclusive Night.
Zobacz także: Mamed Chalidow podziękował kibicom