- Jako następnego chcę Uriah Halla. Walczyłem z nim i trafił mnie szczęśliwym ciosem. Chcę ponownie tego pojedynku. Tym razem obiecuję, że będę na 100 proc. i skopię mu tyłek - powiedział Krzysztof Jotko tuż po wygranej w Edmonton, cytowany przez MMANews.pl.
Dla Jotki wygrana na UFC 240 to ósmy triumf w amerykańskiej organizacji. Polak walczy dla światowego giganta MMA od 2013 roku i w latach 2015-2017 był sklasyfikowany w ścisłej "15" rankingu kategorii średniej. Po dwóch ostatnich wygranych istnieje duża szansę, że "Dżotko" ponownie wskoczy do czołówki swojej dywizji.
Zobacz także: Kijańczuk poznał kolejnego rywala w FEN
W walce z Hallem, na UFC Fight Night 116, Polak prezentował się z dobrej strony i przeważał, ale w 2. rundzie nadział się na nokaut, który zakończył pojedynek.
ZOBACZ WIDEO: Piotr Jagiełło o walce Szpilki z Chisorą. "To było bardzo trudne doświadczenie. Zobaczymy, jaki ma plan na przyszłość"