Na swoim twitterowym profilu Łukasz Jurkowski zamieścił zdjęcie, na którym widać tatuaż z charakterystyczną kotwicą - znakiem Polski Walczącej. To symbol nadziei na odzyskanie niepodległości Polski okupowanej przez nazistowskie Niemcy. Był powszechnie stosowany w czasie II wojny światowej.
Zawodnik MMA do tego zacytował fragment ballady Anity Lipnickiej "A jeśli nie wrócę". W ten sposób Jurkowski oddał hołd bohaterom Powstania Warszawskiego, którzy 75 lat temu walczyli o wolność i niepodległość dla Polski.
A jeśli nie wrócę przed świtem
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) August 1, 2019
Wieść wszelka o mnie zaginie
Zasadźcie krzak róży nad Wisłą
I dajcie mu moje imię
Niech w wolnej Warszawie wiosną
Na biało dumnie się kwieci
Niech cieszy oczy niewinne
Od kul ocalonych dzieci
Od kul ocalonych dzieci...
Cześć i Chwała Bohaterom pic.twitter.com/Iy9orHCoKd
Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, a godzina "W" przypadła na 17:00. Słabo uzbrojone oddziały powstańcze przez 63 dni prowadziły samotną walkę z siłami niemieckimi. Powstanie skapitulowało 3 października 1944 roku. W trakcie dwumiesięcznych walk zginęło 16 tysięcy żołnierzy, 20 tysięcy zostało rannych, a 15 tysięcy wziętych do niewoli.
W wyniku nalotów i masakr urządzanych przez niemieckie wojska, zginęło nawet do 200 tysięcy cywili. Do tego Niemcy systematycznie wyburzali Warszawę. Zniszczeniu uległa większość zabudowy lewobrzeżnej Warszawy, w tym wiele zabytków.
Zobacz także:
Boks. Kownacki - Arreola: komentator TV zaciera ręce. "To będzie starcie dwóch czołgów!"
Boks. Chris Arreola pewny zwycięstwa z Adamem Kownackim. "Wygram przez nokaut"
ZOBACZ WIDEO: Piotr Jagiełło o meczu boksu olimpijskiego Polska - Bułgaria. "Zdziwiłbym się, gdybyśmy nie mieli swojej reprezentacji w Tokio"