MMA. KSW 52. Mamed Chalidow i Scott Askham stanęli twarzą w twarz (wideo)

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Mamed Chalidow
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Mamed Chalidow

Podczas sobotniej gali KSW 50 w Londynie ogłoszono, że do klatki powróci Mamed Chalidow (34-6-2). Czeczen stanął twarzą w twarz z następnym rywalem, Scottem Askhamem (18-4).

W tym artykule dowiesz się o:

Do pojedynku byłego czempiona z aktualnym dojdzie podczas KSW 52: Race, 7 grudnia w gliwickiej Arenie. Stawką nie będzie jednak należący do Anglika pas. Konfrontację zakontraktowano w limicie do 85 kilogramów, na trzyrundowym dystansie.

Fame MMA 5. Kamil Hassan w karcie walk

Dla Mameda Chalidowa będzie to powrót po rocznej przerwie. Na początku grudnia 2018 przegrał rewanżowy pojedynek z Tomaszem Narkunem, po czym postanowił zakończyć przygodę z zawodowym sportem.

Na emeryturze Czeczen z Olsztyna długo jednak nie wytrzymał. Szybko podjął decyzję o podjęciu starcia z Scottem Askhamem, który świetnie radzi sobie w KSW. Dwukrotnie pokonał Michała Materlę i bezproblemowo rozprawił się z Marcinem Wójcikiem.

MMA. KSW 52. Pierwsza zapowiedź walki Mamed Chalidow vs Scott Askham (wideo)

Wcześniej, bo 9 listopada, Konfrontacja Sztuk Walki zawita do Zagrzebia z KSW 51: Pudzianowski vs Jun.

Zobacz "face to face":

Źródło artykułu: