Już w 1. rundzie było widać, że Bartosiński jest do tego pojedynku znakomicie przygotowany. Niepokonany debiutant w FEN nie chciał początkowo wdawać się w wymiany ciosów w stójce z Bielskim i przenosił walkę do parteru.
Po zwycięskim pierwszym starciu, w drugim Adrian Bartosiński jeszcze śmielej poczynał sobie w konfrontacji z faworyzowanym zawodnikiem z Mławy. Ponownie sprowadził go do parteru, ale Krystian Bielski zdołał wstać. Następnie, chcąc odrobić starty, w szaleńczym ataku zawodnik Berkut Arrachion Olsztyn zapomniał o obronie, przyjął na szczękę mocny podbródkowy, po którym chwiał się na nogach, co od razu wykorzystał rywal, podsyłając go na deski serią mocnych ciosów sierpowych.
Zobacz także: Conor McGregor stanął przed sądem
Dla Adriana Bartosińskiego był to udany debiut w FEN. Jego rekord zawodowy to obecnie 6 zwycięstw bez porażki.
Zobacz także: Jędrzejczyk zrobiła wagę przed UFC w Tampa
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Damian Janikowski o walce z Szymonem Kołeckim: Damy show na święta