Były mistrz KSW do walki z "Jacare'em" przystąpi opromieniony cennym lipcowym zwycięstwem nad Lukiem Rockholdem. "Cieszyński Książę" to aktualnie nr 6 w kategorii półciężkiej amerykańskiej organizacji.
Brazylijczyk do starcia z Polakiem przystępuje po porażce na punkty z Jackiem Hermanssonem. Co więcej, 39-latek zmienia kategorię średnią na półciężką. Znakomity grappler w przeszłości sięgał po tytuł mistrzowski organizacji Strikeforce.
W dniu walki, kurs na triumf Jana Błachowicza oscyluje w granicach 1.6, natomiast w przypadku Ronalda Souzy sięga 2.4. Początkowo Polak był wyraźniejszym faworytem (przelicznik wynosił 1.4) zdaniem analityków, ale i tak zachował miano wojownika, który powinien wygrać.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #38 (highlights): piekielny nokaut wysokim kopnięciem
Zdanie bukmacherów podzielają użytkownicy tapology.com. W ankiecie, w której udział wzięło prawie dwa tysiące fanów, cieszynianin zwycięży przez nokaut. Postawiło na niego 75 proc. kibiców.
Również eksperci cenionych portali, takich jak mmafighting.com czy mmajunkie.com, uważają, że zwycięży reprezentant Polski.
Polsko-brazylijski pojedynek będzie głównym starciem podczas sobotniej imprezy Ultimate Fighting Championship w Sao Paulo.
Do gali UFC on ESPN+ 22 w Sao Paulo dojdzie w nocy z soboty na niedzielę. Karta główna rozpocznie się o 2:00, a walkę Jan Błachowicz vs Ronaldo Souza zaplanowano na ok. 4:00.