Parke, który już kilkakrotnie również kończył karierę, wynegocjował sobie w ostatnich tygodniach nowy kontrakt z KSW. Zawodnik z Bushamills jest tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej, a pas zdobył we wrześniu 2019 roku, pokonując w Londynie Marcina Wrzoska.
Pierwotnie "Stormin" zapowiadał powrót do walk w marcu na KSW 53 w Łodzi i starcie rewanżowe z Wrzoskiem. Najwyraźniej jednak plany te uległy zmianie, bo 33-latek napisał na Facebooku: "Celuję moją kolejną walkę w kwietniu, jeśli twoja firma chce logo na moim zestawie walki, skontaktuj się ze mną lub moim agentem".
Zobacz także: Kolejna walka Saula Alvareza 2 maja w Las Vegas
Wśród potencjalnych rywali Norman Parke'a w pierwszej obronie tytułu wymienia się oprócz Wrzoska również Mariana Ziółkowskiego, z którym Irlandczyk miał pierwotnie zmierzyć się o pas na KSW 50.
Zobacz także: To była najbardziej krwawa walka Conora McGregora (wideo)
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce". Szymon Kołecki rozwiał wątpliwości po KSW 52. "Nie przypominam sobie, aby tam był jakikolwiek palec"