Do walki Marcina Różalskiego z Pawłem Słowińskim doszło na gali KSW 24: Clash of the Giants, 28 września 2013 roku w Łodzi. Dla "Różala" była to szósta walka w zawodowym MMA - wcześniej pokonał Marcina Bartkiewicza, Siergieja Szemetowa i Rodneya Glundera, przegrał natomiasat z Valentijnem Overeemem i Salimgerejem Rasułowem.
Obaj zawodnicy znani byli jednak bardziej jako utytułowani kickbokserzy. W tej formule toczyli oni walki z największymi nazwiskami na świecie. Ich drogi skrzyżowały się dopiero w 2013 roku.
- Kiedy byłem, kiedy byłem mniej pomalowaną pisanką, hej. Wielki wojownik Paweł Słowiński. Dobra bitka i soczysty zgniatacz torebek, który swoje zrobił - napisał Różalski.
Ostatni raz w klatce organizacji KSW "Rózal" pojawił się 27 maja 2017 roku. W jednej z głównych walk KSW 39 na PGE Narodowym znokautował on w 16 sekund Fernando Rodriguesa Juniora, zdobywając tym samym tytuł mistrzowski w wadze ciężkiej. Od tamtej pory Marcin Różalski nie pojawił się w klatce największej organizacji MMA w Polsce.
Zobacz również:
>>> MMA. "Potrzebowałem walki z kilku powodów". Bartosz Fabiński o występie w Manchesterze
>>> Boks. Walka Anhtony'ego Joshuy z Kubratem Pulewem ma zostać przełożona
>>> MMA. Gala Cage Warriors 113 z Bartoszem Fabińskim w Polsacie Sport
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): niesamowite akcje na One Championship w Singapurze