"Pomoc niesiona lekarzom i obsłudze szpitali powinna być w czasie tej zarazy cholernym obowiązkiem każdego. Ten wirus może dopaść każdego z nas i wtedy to oni będą stać na straży naszego zdrowia" - przekazał za pośrednictwem swojego konta na Facebooku.
Artur Przybysz prowadzi internetową zbiórkę. Zgromadzone środki przeznacza na zakup najpotrzebniejszych rzeczy dla warszawskich szpitali.
"Cały czas zachęcam wszystkich mieszkańców Warszawy i nie tylko do wsparcia mojej zrzutki. Zbieram środki, kupuję za nie wodę, jedzenie, środki dezynfekujące i do ochrony dłoni, a następnie rozwożę to po szpitalach. Każda złotówka się liczy" - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Niegdyś Przbysz był bardzo mocno zaangażowany w KSW. Odpowiadał za stronę medialną organizacji. Mówiono o nim, że jest niesamowicie wyrazistą osobą. Potrafił wzbudzać też kontrowersje.
Jego obecne działania zasługują na wielkie słowa uznania. W piątek napisał w mediach społecznościowych, że odwiedził dwa warszawskie szpitale - przy ul. Banacha i ul. Starynkiewicza.
"W szpitalu przy ulicy Banacha dzieje się. Stawiane są kolejne namioty do badania osób z podejrzeniem koronawirusa, a karetki co chwilę przywożą nowych pacjentów. Drugim szpitalem, który został przez was obdarowany, a ja dostarczyłem im produkty był UCZKiN przy Starynkiewicza. Byłem w nim po raz drugi w życiu, pierwszy raz był... gdy się rodziłem" - poinformował.
Zobacz także:
- Maciej Kawulski potwierdza. Izu Ugonoh zawalczy dla KSW
- Thiago Santos chce, aby UFC pozbawiło Jonesa tytułu mistrzowskiego