Błachowicz to jeden z najlepszych zawodników MMA w Polsce. W latach 2007-2014 walczył on dla KSW i sięgnął w polskiej federacji po tytuł mistrzowski w kategorii półciężkiej. Następnie fighter z Cieszyna podpisał kontrakt z UFC.
W rozmowie z Piotrem Jagiełło z TVP Sport Jan Błachowicz wyraził swoją opinię na temat prężnie działającej organizacji FAME MMA, promujące tzw. "freak fighty". - Dla mnie to jest rozrywka i kabaret. Nie jestem fanem. Jak komuś się to podoba, to jego sprawa - powiedział 37-latek.
28 marca FAME MMA, pomimo pandemii koronawirusa, doprowadziła do organizacji swojej szóstej gali. W najważniejszych walkach imprezy zwycięstwa odnieśli m.in. Piotr Piechowiak, który znokautował Marcina Najmana, czy Marta Linkiewicz. Wydarzenie odbyło się bez udziału publiczności, a transmisja była dostępna w systemie PPV.
Błachowicz jest aktualnie sklasyfikowany na 4. miejscu w rankingu UFC w kategorii półciężkiej. Polak w lutym efektownie znokautował w rewanżowej walce Corey'a Andersona i czeka obecnie na szansę pojedynku o pas z Jonem Jonesem.
Czytaj także:
Koronawirus. Piękny gest Joanny Jędrzejczyk
Rafał Kijańczuk: Federacja została postawiona pod ścianą
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): Toledo brutalnie znokautowany, popis Ormanowa na ACA
Czy zgadasz się ze zdaniem Jana Błachowicza na temat FAME MMA? 
