Jotko, który dla UFC walczy od 2013 roku, stoczy w Jacksonville 13. pojedynek dla amerykańskiej organizacji. Jeśli wygra, to prawdopodobnie awansuje do czołowej "15" rankingu wagi średniej.
Anders to jednak niebezpieczny rywal, który w przeciwieństwie do Jotki, często kończy walki przed czasem. "Ya Boi" zwyciężył przez nokaut ponad 60 procent starć. Amerykanin później jednak rozpoczął przygodę z MMA, a do UFC trafił w 2017 roku.
Według bukmacherów faworytem jest Krzysztof Jotko. Kurs na triumf Polaka oscyluje w granicach 1.6, gdy w przypadku Andersa sięga 2.3. Oznacza to, że przy 100 zł postawionych na wygraną zawodnika z Ornety, będzie można zyskać nieco ponad 40 zł (po odjęciu podatku).
W walce wieczoru UFC Fight Night w Jacksonville Alistair Overeem zmierzy się z Waltem Harrisem.
Czytaj także:
UFC. Mistrzowska szansa przed Janem Błachowiczem
Krzysztof Jotko odsłonił kulisy gal UFC
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczne chwile w rodzinie zawodnika MMA. Odmówiono pomocy jego cierpiącej żonie